Uff... strasznie długo nie pisałam, ale kompletnie nie miałam czasu. W pracy ciągnę pięć srok za ogon no
i jeszcze karteczki. Koleżanka z pracy poprosiła o kartkę dla rodziców i nie chwaląc się efekt mi się spodobał.
No i mam nowe zamówienia. Szkoda tylko, że mąż ma do tego mojego dłubania dość ambiwalentny stosunek, ale się nie daję.
oto moje najnowsze dziełko
Pięknie wyszła. A te kryształki... po prostu super.
OdpowiedzUsuńkolorki odpowiednie na taką rocznice, a sama kartka - delikatna, ale miła dla oka :) taka bardziej w stylu C&S :)
OdpowiedzUsuń